Discussion:
Ktoredy najlepiej przekraczac granice CZ-A
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Marcin
2004-02-05 13:56:16 UTC
Permalink
Witam,
Byc moze nie jest to watek stricte do tej grupy... ale na pewno nie jeden
grupowicz moze podzielic sie swoimi spostrzezeniami.
Ktoredy najlepiej przekraczac granice czesko-austriacka zakladajac, ze jedzie
sie z Brna:
- Mikulov-Drasenhofen (zawsze jezdzilem tedy)
- Breclav-Reinthal (wlasnie sobie ogladam mape i wydaje sie sensowne, bo mozna
jeszcze troche pociagnac autostrada, ale jak pozniej jest po stronie
austriackiej? czy to jest normalne przejscie graniczne, czy moze tylko dla
Czechow, Slowakow i Austriakow?)
- Znojmo-Kleinhaugsdorf (to przejscie z kolei znam ze wszystkich wycieczek
autokarowych, zastanawiam sie, czy jedyna zaleta tego przejscia jest strefa
wolnoclowa?).
Bede wdzieczny za wszelkie sugestie!
Pozdr,
Marcin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rafal
2004-02-05 14:38:27 UTC
Permalink
Dużo zalezy od tego co siedalej planuje robić (gdzie jechać) oraz o której
godzinie się tam jest (Wiedeń w godzinach szczytu jest zakorkowany, łacznie
z autostradą biegnącą przez środek miasta)
Post by Marcin
- Mikulov-Drasenhofen (zawsze jezdzilem tedy)
Zaleta - w miarę dobra droga (choć nie autostrada), mała bo mała ale strefa
wolnocłowa, no i tania ale dobra restauracja w motelu po lewej stronie, przy
stacji Shella (można sie nieźle najeść za małe pieniądze). Preferowane jeśli
dalej jedzie się w kierunku autostrady A2 na Graz, aczkolwiek nie jest też
źle jeśli do A1 w kierunku Linzu. Niestety, wjeżdza sie do Wiednia (a jadąc
za znakami - prawie do centrum) co czyni tą trasę dość uciążliwą w
niektórych godzinach (np w piątek po południu). Można ominąć wjazd do
centrum Wiednia, odbijając na Seyring i dojeżdzając opłotkami do początku
autostrady, ale wymaga to znajomości drogi.
Ja zazwyczaj wybieram tą drogę, kombinując aby nie znaleźć sie w Wiedniu w
złych godzinach (najlepiej nocą albo wcześnie rano)
Post by Marcin
- Breclav-Reinthal (wlasnie sobie ogladam mape i wydaje sie sensowne, bo mozna
jeszcze troche pociagnac autostrada, ale jak pozniej jest po stronie
austriackiej? czy to jest normalne przejscie graniczne, czy moze tylko dla
Czechow, Slowakow i Austriakow?)
Niestety, nie znam
Post by Marcin
- Znojmo-Kleinhaugsdorf (to przejscie z kolei znam ze wszystkich wycieczek
autokarowych, zastanawiam sie, czy jedyna zaleta tego przejscia jest strefa
wolnoclowa?).
Głównie tak :)
Mało sernsowna droga jak sie jedzie na Graz, sensowna, gdy na Linz,
zwłaszcza w godzianch szczytu w Wiedniu (pozwala ominąc Wiedeń), ale troche
się kluczy więc albo lepiej za kimś kto zna trasę, albo dobra mapa + pilot.


Jest jeszcze jeden wariant: w Cieszynie pojechaćna Żilinę (SK), a potem
słowacką autostradą do Bratysławy, drugim przejściem do Austrii, dojechać do
autostrady Budapeszt->Wiedeń, i dalej do Wiednia.
Zaletą jest słowacka winietka - ważna 15 dni a nie 10 - jak czeska, więc
jak ktoś wraca po okresie między 11 a 15 dni to oszczędzi jedną winietę.
Autostrada słowacka jest teżdużo lepsza jakościowo od czeskiej (równa). Wada
to z kolei kiepska droga do autostrady (choć czeska z Cieszyna do
Frydek-Mistek niewiele lepsza), no i tajemnicze skrzynki z wyświetlającym
sięczasem napisem "130km/h - RADAR". Diabli wiedzą co to jest... tylko
informacja, czy moze wnyka na zwierzynę...
Zbrochaty
2004-02-05 23:36:12 UTC
Permalink
Malo wazne jest miejce, wazny jest czs oczekiwania na granicy. jestem teraz w val gardenie, granice cz-au przekraczalem 31/1. kolejka w Mikulowie byla od ostatniej st benzynowej do granicy (2km). Bym czekal ze 2-3h. Nadlozylem 20-30 km i przkraczalem granice w dziurze o nazwie Lee lub Laa na zach od Mikulowa (mieadzy Mikulowem a Znojmo) Czekalem pol minuty
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
m***@gazeta.SKASUJ-TO.pl
2004-02-06 08:59:21 UTC
Permalink
Ja tez jade wlasnie do Val Gardeny (Do St.Cristina dokladnie).
Wyjezdzam w niedziele, wiec mysle, ze w Mikulovie powinno byc w miare pusto (w
razie czego odbije na to Laa cos tam).
Wieden tez powinien byc przejezdny.
Post by Zbrochaty
Malo wazne jest miejce, wazny jest czs oczekiwania na granicy. jestem teraz w v
al gardenie, granice cz-au przekraczalem 31/1. kolejka w Mikulowie byla od osta
tniej st benzynowej do granicy (2km). Bym czekal ze 2-3h. Nadlozylem 20-30 km
i przkraczalem granice w dziurze o nazwie Lee lub Laa na zach od Mikulowa (miea
dzy Mikulowem a Znojmo) Czekalem pol minuty
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
wini
2004-02-06 10:09:27 UTC
Permalink
Post by Marcin
Witam,
Ktoredy najlepiej przekraczac granice czesko-austriacka zakladajac, ze
- Mikulov-Drasenhofen (zawsze jezdzilem tedy)
- Breclav-Reinthal czy to jest normalne przejscie graniczne, czy moze
tylko dla
Post by Marcin
Czechow, Slowakow i Austriakow?)
niestety tylko dla nich !!!
Post by Marcin
- Znojmo-Kleinhaugsdorf (to przejscie z kolei znam ze wszystkich wycieczek
autokarowych, zastanawiam sie, czy jedyna zaleta tego przejscia jest
strefa wolnoclowa?).
zwykle jezdze przez Znojmo, niedawno pojechalem przez Laa d.T. -
droga gorsza, ale w stefie jest stacja benzynowa,
niestety sklepy wolnoclowe nie przyjmuja kart i sa czynne tylko w dzien.

Kolejki robia sie w Znojmo i Mikulovie od godzin poludniowych w dni
weekendowe -
jak Austriacy wracaja z zakupow w Czechca lub wolnoclowych...

Znojmo i Laa sa korzystne dla jadacych dalej przez Salzburg,
bo latwo mozna skrocic droge o 40km i ominac Wieden -
kawalek za granica trzeba skrecic i kierowac sie na St Pollten -
droga calkiem dobra, choc jednojezdniowa.

Mikulov jest ok jak jedzie sie na Graz.
Mozna jeszcze zahaczyc o Slowacje - wiecej autostrady (do Bratyslawy),
ale trzeba dodatkowo wykupic winietke slowacka - dla wiekszych kombi juz
taka troche drozsza :(

A'propo winietek czeskich:
miesieczna jest na dany miesiac kalendarzowy a nie na 30 dni od zakupu!!!
zwykle kupuje sie 14-dniowe, ale jadac w lecie na dluzszy urlop taniej
wychodzi miesieczna -
o ile wracasz w tym samym miesiacu :)
--
wini
Rafal
2004-02-06 10:29:10 UTC
Permalink
Post by wini
miesieczna jest na dany miesiac kalendarzowy a nie na 30 dni od zakupu!!!
zwykle kupuje sie 14-dniowe, ale jadac w lecie na dluzszy urlop taniej
wychodzi miesieczna -
o ile wracasz w tym samym miesiacu :)
Sprostowanie: NIE MA W CZECHACH WINIET 14 DNI!!!! ichnia ważna jest przez 10
dni (chyba że w tym roku sie zmieniło).
Przez 15 dni ważna jet winieta słowacka.
wini
2004-02-06 12:45:25 UTC
Permalink
Post by Rafal
Post by wini
miesieczna jest na dany miesiac kalendarzowy a nie na 30 dni od
zakupu!!! zwykle kupuje sie 14-dniowe, ale jadac w lecie na dluzszy
urlop taniej wychodzi miesieczna -
o ile wracasz w tym samym miesiacu :)
Sprostowanie: NIE MA W CZECHACH WINIET 14 DNI!!!! ichnia ważna jest przez
10 dni (chyba że w tym roku sie zmieniło).
Przez 15 dni ważna jet winieta słowacka.
sorry jesli faktycznie tak jest -
jakos wydawalo mi sie, ze 10dniowa to w Austrii a w Cz - 14,
ale pewnie sie mylilem -
istotna sprawa byla miesieczna w porownaniu z ta krotsza :)
--
wini
arramis
2004-02-06 12:11:51 UTC
Permalink
Laa- nigdy nie ma kolejek

pozdrawiam
Loading...