Którędy w Dolomity (z Warszawy)

[CookieMonster]

Jedziemy w polowie marca w Dolomity, konkretnie do Canazei.
Mam przed soba mape i widze kilka wariantow,
ale chcialbym poznac opinie tych, ktorzy kazda trase znaja z praktyki :)

Są trzy opcje trasy:
1. Warszawa, Poznan, Berlin, Monachium, Innsbruck... (chyba nie ma sensu az
tyle nadrabiac)
2. Warszawa, Cieszyn, Wiedeń, Salzburg, Innsbruck... (juz lepiej)
3. Warszawa, Wrocław, Zgorzelec, Monachium, Innsbruck...

Ad.2 Z Cieszyna do Wiednia tez mozna na trzy sposoby,
albo przez Brno i Mikulov albo Brno i Bratyslawe
albo zamiast Brna przez Ziline i Bratyslawe?

Albo jeszcze inaczej... przez Znojmo omijajac Wieden

A może jeszcze inaczej?!!
4. Warszawa, Częstochowa, Opole, Kłodzko, Praga, Regensburg, Monachium,
Innsbruck i dalej w dol?

[J.F.]

Post by CookieMonster
3. Warszawa, Wrocław, Zgorzelec, Monachium, Innsbruck...

Wroclaw chwilowo odradzamy, chyba ze pora daleka od szczytu.
Kierunek warszawski w miescie ciagle rozkopany.

Ale mozna ominac Czestochowa-Opole-Nysa.
A dalej to maly dramat, przez Klodzko Miedzylesie zle, przez
Glucholazy-Sumperk zle .. nie, pojedz przez Cieszyn.

Post by CookieMonster
Ad.2 Z Cieszyna do Wiednia tez mozna na trzy sposoby,
albo przez Brno i Mikulov albo Brno i Bratyslawe

Zawsze jedzilem przez Mikulov - nie jest rewelacyjnie, ale tez nie
jest zle.

Post by CookieMonster
A może jeszcze inaczej?!!
4. Warszawa, Częstochowa, Opole, Kłodzko, Praga, Regensburg, Monachium,
Innsbruck i dalej w dol?

To juz raczej Opole-Zgorzelec-Norymberga. Zaoszczedzasz na czeskiej
winietce, placisz kawalek w Austrii ekstra. Za to od Opola tylko
60km nie autostrada.. Po czechach sie jakos wolno jezdzi - ja nie
lubie. No chyba ze bardziej istotny koszt a nie czas.

J.

[Rafał "RnR" Strużyk]

Post by CookieMonster
Jedziemy w polowie marca w Dolomity, konkretnie do Canazei.
Mam przed soba mape i widze kilka wariantow,
ale chcialbym poznac opinie tych, ktorzy kazda trase znaja z praktyki :)

Hej - ja zawsze smigalem przez Brno-Wieden bez zadnych (naprawde NIGDY
tam w korku nie stalismy :) ) problemow - tym razem lecielismy tak do
wloch natomiast wracalizmy przez zline - tez calkiem przyjemnie -
ogolnie polecal bym chyba te warianty - z Gliwic (a z Warszawy pewnie
podobnie) przez Niemcy nawet optymistycznie liczac wychodzi tylko
kilkanascie minut krocej - nadkladajac conajmniej 200km - imho nie warto.

[CookieMonster]

Post by Rafał "RnR" Strużyk
przez Niemcy nawet optymistycznie liczac wychodzi tylko
kilkanascie minut krocej - nadkladajac conajmniej 200km - imho nie warto.

patrze na map24 i przez wrocław, zgorzelec wychodzi tylko ~80km wiecej,
no ale z Gliwic to juz chyba rzeczywiscie bez sensu przez Niemcy..

[Rafał "RnR" Strużyk]

Post by CookieMonster

Post by Rafał "RnR" Strużyk
przez Niemcy nawet optymistycznie liczac wychodzi tylko
kilkanascie minut krocej - nadkladajac conajmniej 200km - imho nie warto.

patrze na map24 i przez wrocław, zgorzelec wychodzi tylko ~80km wiecej,
no ale z Gliwic to juz chyba rzeczywiscie bez sensu przez Niemcy..

Rzeczywiscie dla Ciebie moze byc inaczej - tylko ze droge do Katowic
masz w sumie naprawde niezla - jak wygladaja inne kierunki?

[piter bolszoj]

Post by CookieMonster
Jedziemy w polowie marca w Dolomity, konkretnie do Canazei.
Mam przed soba mape i widze kilka wariantow,
ale chcialbym poznac opinie tych, ktorzy kazda trase znaja z praktyki :)

Wlasnie wrocilem z Val Gardeny.

Trasa przez Znojmo, Krems wyszło 13,5 godziny (do Janek) w tym 2 godzinne
przerwy. Ale- istotna uwaga wyjechaliśmy wcześnie rano więc nie było korków
przy rozjeździe na Monachium. Znajomi pojechali przez Niemcy i jeszcze jadą
(korki w Monachium)

pozdr.

p.

[CookieMonster]

Post by piter bolszoj
Trasa przez Znojmo, Krems wyszło 13,5 godziny (do Janek) w tym 2 godzinne
przerwy.

Czyli jazdy 11,5 godziny?
Ktoredy dokladnie jechaliscie i jakimi samochodami?

[piter bolszoj]

Post by CookieMonster
Czyli jazdy 11,5 godziny?
Ktoredy dokladnie jechaliscie i jakimi samochodami?

Warszawa- Cieszyn- Brno- Znojmo- Stockerau (można krócej z Hollabrun, ale
droga dużo gorsza)- Krems- St Polten- Innsbruck- Ortisei

11,5 godziny bez przystanków Mazdą 6

Nie przekraczałem 150- 160 km/h ale pomiędzy Salzburgiem i Insbruckiem oraz
pomiędzy B. Białą i Częstochową jazda wolniejsza bo duży ruch. Jak będziesz
jechał poza sezonem to możesz skrócić ok 1 godziny.

pozdr.

p.

[bobee]

Post by CookieMonster
1. Warszawa, Poznan, Berlin, Monachium, Innsbruck... (chyba nie ma sensu az
tyle nadrabiac)
2. Warszawa, Cieszyn, Wiedeń, Salzburg, Innsbruck... (juz lepiej)
3. Warszawa, Wrocław, Zgorzelec, Monachium, Innsbruck...

ostatniuo jechalem opcja 3, lekko dalej ale glownie autostrady, czasowo sie
oplaca :) mimo ze do innsbrucka wychodzi ok 200 km dalej ;)
pozdr.

[darku]

On Thu, 21 Feb 2008 16:09:45 +0100, CookieMonster
<***@TO.wp.pl> wrote:

Wczoraj wrocilem z Canazei
Wariant 3 - tyle ze z Belchatowa

Post by CookieMonster
3. Warszawa, Wrocław, Zgorzelec, Monachium, Innsbruck...

Od Zgorzelca jedzie sie juz przyjemnie :) 14 godzin z postojem na
obiad i kilkoma krotkimi na rozprostowaie kosci.
---
Droga powrotna - wyjazd z Canazei 7.30 - zadnych korkow poza
chwilomym spowolnieniem w okolicach Monachium - wypadek .Rowniez 14
godzin. Moglismy zaoszczedzic ok godziny, ale po przekroczeniu granicy
i powrocie do strefy normalnych cen wlaczylismy na luz ;):).
---
Pzdr
darku